Anna Lewandowska, zdaniem wielu Polek, uchodzi za niekwestionowaną ekspertkę w dziedzinie dbania o sylwetkę. Pokazała ją w pełnej krasie, wykorzystując najkorzystniejszy czas na robienie zdjęć. Internautki doceniły efekty pracy fotografa oraz intensywnych treningów swojej idolki.
Anna Lewandowska spędza obecnie urokliwe i beztroskie chwile w Hiszpanii, gdzie mieszka już od dwóch lat. Wkrótce jednak znów rzuci się w wir obowiązków związanych z napiętym terminarzem meczów jej męża, rozpoczynającym się w przyszłym tygodniu nowym sezonem La Ligi, oraz nadciągającym rokiem szkolnym. W końcu zdjęcia ze stadionów czy relacje z pakowania plecaków same się nie wstawią do sieci.
Posiadaczka instagramowego konta obserwowanego przez ponad 5,5 miliona użytkowników postanowiła wypełnić swoje influencerskie zobowiązania. Trenerka udała się z tajemniczym fotografem nad brzeg morza, gdzie udało im się wstrzelić w tzw. złotą godzinę, przypadającą na czas zachodu słońca. Kilka minut pozowania zaowocowało spektakularnym zdjęciem oraz krótkim nagraniem, przy okazji którego nie omieszkała zaprezentować działania kremu z jej autorskiej linii kosmetyków.
Anna Lewandowska zachwyca na nowej fotografii
36-latka opanowała sztukę pozowania do perfekcji. Stanęła na nadmorskiej skale niczym mitologiczna postać, prężąc się przed obiektywem na tle pomarańczowego nieba. „Lewa” nie zapomniała również o charakterystycznym dla influencerek stanięciu na palcach, które pozwala optycznie wydłużyć nogi.
Anna Lewandowska założyła jednoczęściowy srebrny kostium kąpielowy, którego okrągłe wycięcie wyeksponowało solidnie wypracowane mięśnie brzucha. W jej stronę popłynęło mnóstwo komplementów od życzliwych internautek.
Fanki rozpływały się w pochwałach: Nie można oderwać wzroku od tego pięknego ciała. Marzenie; Jaka jesteś piękna, uwielbiam twoje motywacje; Golden girl; No tutaj to już jak jakaś superbohaterka z Marvela; Ann, wyglądasz jak milion dolarów! Ciało perfekcyjne.
Też tak sądzicie?
