Iga Świątek przegrała z nieustępliwą Qinwen Zheng 2:6, 5:7 i nie zagra o złoto igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polka w piątek zmierzy się w meczu o brąz.
Już na początku spotkania znakomicie grająca Qinwen Zheng wystraszyła polskich kibiców, przełamując Igę w trzecim gemie. Świątek natychmiast odpowiedziała w najlepszy możliwy sposób, wygrywając kolejnego gema do zera.
Jednakże, dwa kolejne gemy wygrała Chinka. Ósmy gem był wyjątkowo zacięty. Nasza tenisistka miała dwie szanse na przełamanie, ale rywalka okazała się lepsza i wyrównała wynik meczu (4:4).
Od tego momentu gra Chinki wyglądała znacznie lepiej, w przeciwieństwie do Igi. Polka była wyraźnie zdenerwowana, a jej zagrania często lądowały w siatce lub poza kortem. Przy stanie 2:4 ponownie przegrała swój serwis, a po kilku minutach seta 2:6.
Był to siódmy pojedynek Świątek z siódmą w światowym rankingu Chinką, i pierwsza porażka tenisistki z Raszyna.
W ćwierćfinale Świątek pokonała 52. rakietę rankingu WTA, Chinkę Xiyu Wang, wygrywając 6:3, 6:4. Qinwen Zheng, zajmująca 7. miejsce w rankingu WTA, awansowała do półfinału, pokonując Niemkę Angelique Kerber.
W drugim półfinale igrzysk Słowaczka Anna Karolina Schmiedlova zmierzy się wieczorem z Chorwatką Donną Vekic. Przegrana z tego pojedynku będzie rywalką Polki w piątkowym meczu o brązowy medal.
