Klaudia Halejcio, w ramach interakcji ze swoimi obserwatorami, zorganizowała sesję pytań i odpowiedzi. Jedno z postawionych pytań dotyczyło jej ewentualnych planów powiększenia biustu. Influencerka przyznała, że bardzo chciałaby przejść taki zabieg, ale niestety ten pomysł nie spodobał się jej narzeczonemu.
Klaudia Halejcio zaistniała w świadomości rodaków jako aktorka. Choć wystąpiła w kilku popularnych serialach, to ostatnio skupia się głównie na działalności jako influencerka. Trzeba przyznać, że mama małej Nel doskonale odnalazła się w świecie internetowych twórców i ciągle rozwija swoje media społecznościowe.
Bajkowe życie, które Klaudia prezentuje na swoim Instagramie, cieszy się dużą popularnością. Celebrytka nie ma powodów do narzekania na brak zainteresowania ze strony internautów. 33-latka regularnie publikuje humorystyczne nagrania z bliskimi, w tym z narzeczonym Oskarem, i stara się być w stałym kontakcie ze swoimi internetowymi fanami, których liczba przekroczyła już 900 tysięcy.
Ostatnio Klaudia postanowiła zorganizować specjalną sesję Q&A na Instagramie, dzięki której obserwatorzy mogli zadać jej różne pytania. Wśród tematów pojawiła się kwestia poprawiania urody. Jedno z pytań dotyczyło planów powiększenia biustu przez Klaudię.
„Planujesz powiększenie piersi? Ostatnio to jakaś plaga. Wszędzie silikon” – zapytała jedna z osób.
Klaudia odpowiedziała: „Oj, chciałabym powiększyć piersi, ale mój Oskar stanowczo się sprzeciwia, a ja się trochę boję. Jeśli miałabym to zrobić, to dosłownie odrobinę, bo wielkie 'gwiazdy’ nie są dla mnie. Wystarczy, żebym mogła założyć ładny biustonosz i czuć się dobrze. Na szczęście mój Oskar chyba woli mnie taką, jaka jestem” – wyznała Halejcio.
