Nie żyje ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski — duchowny, społecznik i orędownik prawdy

instagram.com/ipn_krakow
instagram.com/ipn_krakow

We wtorek media podały, że zmarł ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, znany polski duchowny, publicysta oraz działacz społeczny. Ksiądz, który odszedł w wieku 67 lat, był osobą cenioną, choć w niektórych kręgach uchodził za postać kontrowersyjną, ponieważ często zabierał głos w ważnych sprawach społecznych i politycznych.

Informację o śmierci kapłana przekazało Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć”, z którym duchowny był blisko związany:

„Z ogromnym bólem i głębokim żalem informujemy, że dzisiaj o 8:00 rano w szpitalu w Chrzanowie zmarł po ciężkiej chorobie nasz ukochany Przyjaciel i członek honorowy Stowarzyszenia „Wspólnota i Pamięć” ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie…” – czytamy we wpisie, który pojawił się na profilu Stowarzyszenia na jednym z portali społecznościowych.

Ksiądz Isakowicz-Zaleski przez ostatnie miesiące zmagał się z nowotworem złośliwym. Walka z chorobą trwała od początku 2023 roku. Przez chwilę wydawało się nawet, że udało mu się ją przezwyciężyć. Niestety, na początku Świąt Bożego Narodzenia duchowny ponownie trafił do szpitala, gdzie został podłączony pod aparaturę tlenową. Stan jego zdrowia się pogarszał, o czym informowali jego przyjaciele.

Kapłan urodził się w Krakowie w rodzinie ormiańskiej. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1983 roku. Już w czasie studiów związał się z demokratyczną opozycją, angażując się m.in. w działalność Studenckiego Komitetu Solidarności. W latach 80. znalazł się na celowniku peerelowskiej Służby Bezpieczeństwa. Był wielokrotnie represjonowany. Dwukrotnie doszło również do jego pobicia, co przedstawiono w filmie Macieja Gawlikowskiego „Zastraszyć księdza”. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski był też jednym z założycieli Fundacji im. Brata Alberta wspierającej osoby z niepełnosprawnością intelektualną.

Działalność społeczna kapłana nie ograniczała się jedynie do pomocy potrzebującym. Ksiądz angażował się także w sprawy polityczne, wzywając do upamiętnienia ofiar rzezi wołyńskiej oraz podejmując niewygodne dla Kościoła tematy. W 2006 roku został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski przez ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Duchowny z pewnością zostanie zapamiętany jako postać bezkompromisowa, która nie bała się głosić swoich przekonań. Zawsze otwarcie wypowiadał się na temat problemów społecznych. Publicznie podejmował też trudne rozmowy dotyczące wykorzystywania seksualnego w Kościele. Odszedł więc nie tylko duszpasterz, ale także społecznik, który pozostawił trwały ślad w polskim społeczeństwie.

Total
0
Shares
Poprzedni post
instagram.com/wpalacu

Policja wkroczyła do Pałacu Prezydenckiego: Kamiński i Wąsik zatrzymani!

Następny post
instagram.com @annalewandowska

Anna Lewandowska pomówiona o zaniedbywanie córek. Czy słusznie?

Powiązane posty